Hejka!
Powracam z serią ulubieńcy. Z racji tego, że muszę napisać ulubieńców jeszcze na innym blogu, będą one takie "na szybko".
Koń;
Prawie dosłownie przez cały marzec jeździłam na Moneysecret, koniu czystej krwi angielskiej.
Wyposażenie:
- uzda westernowa noc [JCP]
- siodło do nocnej jazdy [JCP]
- biały czeprak [JCP]
Ja:
W marcu była Wielkanoc, więc jak pewnie każdy jeździłam w bluzce z króliczkiem :)
- kapelusz do ujeżdżania Deluxe [sklep dla Star Rider Lifetime]
- koszulka na Wielkanoc [stragan Wielkanocny]
- czarne spodnie jeździeckie [JCP]
- żółte botki [JCP]
Całość prezentuje się tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz