Hejo!
Haha otwieram nową serię informacyjną. Stwierdziłam, że gdybym każdy informacyjny post nazywała "Informacją" było by ich bardzo dużo, a tak to załóżmy, że to seria :)
O co chodzi tym razem?
O rzecz bardzo dla mnie przyjemną, czyli ferie na pomorzu. Ferie w moim okręgu rozpoczynają się 15 lutego. Tak się złożyło, że dokładnie w walentynki wyjeżdżam do Zakopanego z orkiestrą na narty. Bez laptopa, więc nie będzie mnie na SSO.
Na blogu jakiś post powinien się pojawić. Po prostu planuję jeszcze w domu przygotować wersję roboczą i w czasie pobytu w górach go udostępnić przez telefon.
A ja chora... Muszę się pozbierać do poniedziałku, bo SU w mojej szkole organizuje pocztę walentynkową i kto jest za to odpowiedzialny? Ja, bo przewodnicząca złamała nogę :P Życie.
Wiecie jak mi szkoda śniegu... Uwielbiam śnieg w SSO, a już go nie ma. Za szybko stopniał :c
Zgadzam się co do tego śniegu, zazdro ferii, mi się już dawnio skończyły :(
OdpowiedzUsuń